piątek, 22 sierpnia 2014

Dar radości




Ojoj, miesiąc minął od ostatniego wpisu. …Wakacje, urlop, morze i góry. Ale powolutku wracam :)
Pierwszy tydzień urlopu spędziliśmy pod Tatrami, na rekolekcjach czterech zaprzyjaźnionych wspólnot. O. Tomasz, dominikanin, który w tym czasie miał spotkania z naszą młodzieżą, stwierdził, że wciąż się do siebie uśmiechamy, że to aż dziwne jest, nienaturalne.

W pewnym momencie uświadomiłam sobie, patrząc na te wszystkie osoby (ok. 40 dorosłych i podobna ilość dzieci), że mam ogromny dar (I to dany już na początku małżeństwa. Znamy się z niektórymi ponad 20 lat!). Bo, chociaż widujemy się raz, dwa do roku (nie licząc ludzi ze wspólnoty z mojego miasta), to mam codzienną świadomość, że oni są i że naprawdę w każdej sytuacji mogę się do nich zwrócić, że modlą się za mnie, że rozważają to samo Słowo, itd. I kiedy spotykamy się na rekolekcjach, cieszymy się ogromnie, mimo że w ciągu roku naprawdę bywa we wspólnocie ciężko. Dużo, dużo radości jest latem. Choć również i trudnych chwil. Bo są i poważne rozmowy, wspomnienia, sprawy bieżące, na granicy łez.

Nie wiem, czy wciąż można nazwać ten czas rekolekcjami. Jak twierdzi o. Michał: Prawdziwe rekolekcje to ciężka praca, to walka, to trud, zmaganie się ze sobą. Ci, którzy uczestniczą w rekolekcjach przeze mnie prowadzonych, wiedzą, że nie przesadzam. To jest też czas walki Boga o moją duszę. Po dobrze odprawionych rekolekcjach, uczestnik powinien być zmęczony, nie wypoczęty. Praca duchowa naprawdę kosztuje. …Może są różne rekolekcje? Tak, bywały takie lata, w których ten letni tydzień był dla mnie bardzo trudny. I wiem, że dla niektórych i w tym roku ten tydzień był przełomowy. Ale czy nie może być również tak, że Pan Bóg daje jako rekolekcyjny dar radość i wytchnienie? …Wszak jest nieograniczony :)
*
Cd o rekolekcjach nastąpi :)
Kasia

2 komentarze:

  1. Dobrze byłoby Kasiu, żeby wysiłek mógł być radosny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ah, ah i ja tam byłam, miód i kawę piłam ;-)
    serdeczne dzięki Kasiu, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń