Grubi, chudzi, skryci, otwarci, poważni, wpadający w
furię i łagodni. Poznałam Was już wielu. Niektórzy tu zaglądają :)
Macie bardzo różne charaktery, temperamenty,
zdolności, predyspozycje. …Nie wiem, czy Wasi przełożeni dobrze wykorzystują
to, co Pan Bóg Wam dał, każdemu inaczej. Może zastanawiacie się czasami, czy
żyjecie w pełni, czy ktoś nie hamuje Waszej kreatywności, czy ktoś stawia Was w
nieodpowiednim dla Was miejscu, wyznacza ‘’złe’’ zadania. Może posłuszeństwo jest
dla Was zbyt trudne, do ubóstwa daleko, z czystością nie tak. …My w małżeństwie
też mamy swoje problemy.
Ale Pan Jezus mówi dzisiaj: Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a
Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem
cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem
jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie. …Skoro tak mówi, to tak
jest :)
Dzisiaj, w dniu Waszego i mojego (parafia franciszkańska
zobowiązuje) patrona życzę Wam, abyście mieli odwagę i determinację w
naśladowaniu Jezusa Chrystusa.
I jak to w rodzinie powinno być (a rodziną jesteśmy) pomagajmy
sobie nawzajem, ja Wam, Wy mnie. Budujmy Kościół!
Kasia
Kasiu, nominowałam cię do Liebster Blog Award
OdpowiedzUsuńhttps://grandmader.wordpress.com/2015/10/13/hurra-dopadla-mnie-nominacja/